Tani bilet kolejowy wprowadził latem ubiegłego roku Deutsche Bahn. Za 9 euro można było podróżować w miesiącach letnich regionalną koleją w Niemczech. To był przełomowy program, który otworzył przed podróżującymi nowe możliwości. Akcja skończyła się ogromnym sukcesem, ponieważ sprzedano ponad 50 milinów takich tanich biletów kolejowych.
Tania podróż koleją w Niemczech
Na fali sukcesu biletu za 9 euro, Deusche Bahn wprowadził w kwietniu tego roku miesięczny Deutschland-Ticket, który umożliwia podróżowanie za 49 euro.
Z biletu Deutschland-Ticket można korzystać na terenie całych Niemiec we wszystkich pociągach regionalnych i lokalnych. Obowiązuje również w regionalnych środkach transportu publicznego.
Należy jednak pamiętać, że Deutschland-Ticket nie jest ważny w pociągach obsługiwanych przez DB Fernverkehr i innych przewoźników dalekobieżnych, takich jak FlixTrain (np. IC, EC, ICE, a także RE obsługiwanych przez DB Fernverkehr AG). Jest natomiast uznawany w pociągach dalekobieżnych (IC, EC, ICE) pomiędzy Rostock Hbf i Stralsund Hbf.
Ponadto bilet Deutschland-Ticket nie obowiązuje w środkach transportu wykorzystywanych głównie w celach turystycznych lub historycznych.
Czytaj także: Francja za zakazem lotów na krótkich trasach
Portugalia koleją za 49 euro miesięcznie
Od sierpnia miesięczny bilet kolejowy za 49 euro funkcjonuje także w Portugalii. Jest to Passe Ferroviario Nacional, który uprawnia do przejazdu pociągami regionalnymi w całym kraju.
Tani bilet kolejowy za 49 euro można w Portugalii kupić tylko o oddziałach przewoźnika Comboios de Portugal. Przy zakupie karnetu należy wskazać najczęstszy punkt początkowy i docelowy, ale spółka zastrzega, że pobiera te informacje w celach statystycznych.
Bilet nie obejmuje przejazdów transportem Alfa Pendular, Intercidades, InterRegional, International Porto, Lizbona i Coimbra.
Podróż koleją po Francji będzie tania?
Teraz także Francja przymierza się do uruchomienia miesięcznego abonamentu na kolej za 49 euro. Taką deklarację złożył prezydent kraju Emmanuel Macron, co następnie potwierdził to minister transportu Clément Beaune. W wywiadzie telewizyjnym minister sprecyzował, że bilet miałby zostać uruchomiony latem przyszłego roku. Zaznaczył, że potrzebna jest na to zgoda regionów i zaprosił je do dyskusji.
Deklaracja od razu wywołała gorącą uwagi, głównie o tym, kto za to zapłaci. Pojawiły się też obawy, że gdy wzrośnie liczba pasażerów trzeba będzie zabezpieczyć więcej pociągów.