Piece na paliwa stałe to nadal najpopularniejsze źródło ogrzewania w Polsce, ale też największe źródło smogu. Wszystkie instalowane teraz kotły na paliwa stałe muszą spełniać wymagania ekoprojektu (ecodesign). To jednak nie zawsze pomaga, więc niektóre miejscowości wprowadziły zakaz palenia węglem i zakaz montażu nowych kotłów na węgiel. Natomiast nadal można, z nielicznymi wyjątkami, palić pelletem i drewnem.
Zgodnie z nową uchwałą antysmogową Warszawy, od 1 października 2023 r. mieszkańcy tego miasta nie mogą palić węglem. Wyjątek stanowią kotły spełniające wymogi ekoprojektu zamontowane przed 1 czerwca 2022 r. Ponadto mieszkańcy mogą też palić w kotłach klasy 5, których eksploatacja rozpoczęła się przed 10 listopada 2017 r. Właściciele mogą palić w nich ekogroszkiem do końca ich żywotności.
Ta uchwała oznacza w praktyce zakaz instalacji nowych kotłów na ekogroszek w stolicy. Nie tylko.
Czytaj także: Nowe warunki programu Ciepłe Mieszkanie w 2023 r.
Zakaz dla kominków i pieców na pellet przez smog
Zakaz dla kotłów na pellet i drewno obowiązuje w nowych budynkach, jeżeli istnieje techniczna możliwość podłączenia ich do sieci ciepłowniczej, która znajduje się na terenie bezpośrednio przylegającym do działki. Brak możliwości przyłączenia musi potwierdzić operator sieci ciepłowniczej lub projektant budynku. Są to przepisy krajowe.
W Krakowie obowiązuje od czterech lat zakaz palenia paliwami stałymi, a więc nie tylko węglem, ale także pelletem i drewnem. Poprzez inicjatywę obywatelską starano się to zmienić, jednak małopolski sejmik odrzucił ten projekt uchwały.
Więcej szczęścia miała inicjatywa podważająca zapisu w mazowieckiej uchwale antysmogowej, dotyczące zakazu palenia drewnem w kominkach podczas dni smogowych. Zgodnie z obecną uchwałą, w dni smogowe można palić drewnem tylko, gdy jest to jedyne źródło ogrzewania, lub występuje awaria prądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał taki zapis za dyskryminujący ponieważ… nie wymieniono innego opału. Nikt więc nie może być zadowolony z wyroku. Z jednej strony zakaz jest nielegalny, z drugiej – powinien zostać rozszerzony.
Czy warto kupić kocioł na pellet?
Zanim więc zainwestujemy w piec na pellet należy sprawdzić, co na ten temat stanowi lokalna uchwała antysmogowa. To jeden z warunków otrzymania dofinansowania do kotła na pellet przy wymianie kopciucha. Ale nie tylko.
W przypadku gdy budynek/lokal mieszkalny jest podłączony do sieci dystrybucji gazu, montaż kotła na biomasę jest możliwy wyłącznie w przypadku zastosowania kotła na biomasę drzewną o obniżonej emisyjności cząstek stałych o wartości ≤ 20 mg/m3.
Przy wymianie kopciucha dotacje do kotła na pellet i piece na drewno zależą od poziomu dochodów. Standardowo wynoszą 40 proc. kosztów i maksymalnie 5,6 tys. zł. Wyższe stawki można otrzymać za kocioł zgazowujący drewno (6,6 tys. zł). Dofinansowanie rośnie też do 9 tys. zł w przypadku zastosowania bardziej efektywnych kotłów na pellet. Najuboższe osoby dostają dofinansowanie 100 proc. inwestycji, nie więcej jednak niż 20,4 tys. zł.