Grenlandia miała niespotykane temperatury, które osiągnęły miejscami ponad 8°C powyżej średniej miesięcznej. To najcieplejsze zarejestrowane temperatury dla września – podał Copernicus, flagowy unijny program obserwacji Ziemi
Serwis Monitorowania Atmosfery Copernicus, w ramach programu kosmicznego Unii Europejskiej, publikuje comiesięczne biuletyny klimatyczne. Informuje w ten sposób o zmianach w globalnej temperaturze powietrza przy powierzchni Ziemi, morskiej pokrywie lodowej i zmiennych hydrologicznych. Stąd mamy wiarygodne dane o zmianach klimatu.
Czytaj także: Dlaczego tak potrzebne są w Polsce mokradła
Rośnie temperatura na Grenlandii
We wrześniu zaobserwowano wyjątkowo wysokie temperatury na Grenlandii, największej wyspie na świecie, leżącej na północy Atlantyku. Geograficznie Grenlandia należy do Ameryki Północnej, politycznie przynależy do Danii, jako autonomiczne terytorium zależne.
Po lecie ekstremów z rekordowymi temperaturami, suszą i aktywnością pożarową w większości Europy, wrzesień wykazał w Europie temperatury poniżej średniej. W skali globalnej, według danych z Serwisu Copernicus, był to jednak nadal jeden z najcieplejszych wrześni. Grenlandia była niezwykle ciepła, a większość terytorium doświadczyła najcieplejszego zarejestrowanego września od 1979 roku
Freja Vamborg, starszy naukowiec w serwisie monitorowania atmosfery Copernicus
Pokrywa śnieżna w centrum uwagi
Uwagę uczonych przykuwa pokrywa śnieżna na Grenlandii. Jak podaje Copernicus, Zakres lodu morskiego na Antarktydzie we wrześniu 2022 r. znalazł się poza najniższą piątką dla wszystkich wrześni, na poziomie 3% poniżej średniej, po kilku miesiącach rekordowo i blisko rekordowo niskiego zakresu miesięcznego.
Jak zauważają japońscy uczeni w artykule nature.com, ocieplenie Grenlandii to nie tylko regionalna zmiana klimatu, ponieważ przyczynia się do globalnego wzrostu poziomu mórz poprzez utratę masy pokrywy lodowej. Do 2012 r. ocieplenie Grenlandii przyspieszał antycyklon z tropikalnego Pacyfiku. Następnie ocieplenie Grenlandii i utrata lodu uległy spowolnieniu w ciągu ostatniej dekady. W tym czasie jednak ocieplenie Arktyki trwało nadal. Uczeni tłumaczą to częstym występowaniem wydarzeń El Niño na centralnym Pacyfiku, co odegrało kluczową rolę w spowolnieniu ocieplenia Grenlandii i prawdopodobnie utraty lodu morskiego w Arktyce.
Dzisiaj pokrywy lodowe przyczyniają się do około jednej trzeciej całego wzrostu poziomu morza, podczas gdy w latach 90. ich udział był w rzeczywistości dość niewielki i wynosił około 5%. Ma to ważne implikacje na przyszłość, w przypadku powodzi i erozji przybrzeżnych.
Prof Andrew Shepherd, University of Leeds
Nie ma jednak wątpliwości, że Grenlandia i Antarktyda tracą obecnie pokrywę lodową sześć razy szybciej niż w latach 90. ubiegłego wieku. Kompleksowy przegląd danych satelitarnych uzyskanych na obu biegunach jest jednoznaczny w ocenie przyspieszających trendów. Grenlandia i Antarktyda straciły 6,4 biliona ton lodu w okresie od 1992 do 2017 roku. To wystarczyło, aby podnieść globalny poziom mórz o 17,8 mm.