Komisja Europejska chce doprowadzić do oszczędności energii i przyspieszenia korzystania z odnawialnej energii. Ma to w większym stopniu uniezależnić państwa unijne od korzystania z importowanych paliw kopalnych, takich jak gaz. W propozycji znalazł się zakaz dla kotłów gazowych, na węgiel i olejowych jako samodzielnych urządzeń.
Komisja proponuje, aby w ramach pakietu „Gotowi na 55” zwiększyć główny cel na 2030 r. dotyczący odnawialnych źródeł energii z 40 do 45 proc. To przełoży się między innymi na sposoby ogrzewania budynków. W Europie gaz ziemny odpowiada za 42 proc. energii wykorzystywanej do ogrzewania domów i mieszkań. Olej jest kolejnym najważniejszym paliwem kopalnym do ogrzewania, stanowiącym 14 proc. W Polsce jednak te proporcje są zgoła inne. Nadal najpopularniejszym paliwem jest węgiel, który w UE odpowiada tylko za 3 proc. ogrzewania.
Na czym miałby polegać zakaz dla kotłów gazowych?
W wyniku propozycji Komisji zmiany mogą objąć prace nad pakietem „Fit for 55” . Bruksela stawia na większe oszczędzanie energii, proponując poniesienie standardów efektywności energetycznej budynków. Najpóźniej do 2030 roku standard ten ma być zeroemisyjny, a w przypadku budynków publicznych – do 2027 r.
Propozycja wymienia też zaostrzenie krajowych wymagań dotyczących ogrzewania remontowanych budynków. Szłoby to w parze z ustaleniem bardziej rygorystycznych wymogów ekoprojektu dla urządzeń grzewczych.
Rok 2029 to proponowana data końcowa sprzedaży „samodzielnych” kotłów na paliwa kopalne: węgiel, gaz, olej. Nie dotyczy to wysokoefektywnych rozwiązań hybrydowych, czyli np. pomp ciepła z kotłami gazowymi – ocenia Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła. Komisja wymienia też propozycję wycofania do 2025 r. dopłat do takich kotłów. Zamiast tego państwa mogą przekierować swoje dotacje na pompy ciepła.
Czytaj także: Jak złożyć wniosek o dofinansowanie do pompy ciepła w 2022 r. Przewodnik
Wprowadzenie propozycji daty końca sprzedaży kotłów na paliwa kopalne w 2029 ma bardzo kluczowe znaczenie dla branży grzewczej w Polsce i jest ważnym krokiem milowym, który pokazuje jednoznacznie i konsekwentnie obrany kierunek zmian w ogrzewaniu budynków. Jednocześnie propozycja Komisji dot. zakazu dofinasowania od 2025 kotłów na paliwa kopalne będzie mieć istotne znaczenie w kwestii przyszłych zmian w programie Czyste Powietrze
Paweł Lachman, prezes zarządu PORT PC.
Węgiel w PEP 2040
Bruksela przypomina, że już teraz możliwe jest wprowadzeni zakazów dla używania kotłów na paliwa kopalne. Można to zrobić poprzez limity emisji gazów cieplarnianych lub po prostu przez bezpośredni zakaz, np. kotłów na węgiel, kotłów gazowych i olejowych. Warto pamiętać, że w Polsce niektóre miasta już wprowadzają zakaz dla kotłów węglowych.
Rząd liczy, że do 2030 r. kotły węglowe przestaną być używane w miastach, natomiast do 2040 roku – na wsiach. Takie cele znalazły się w Polityce Energetycznej Państwa, ale jak dotąd rząd nie wprowadził żadnych wiążących przepisów. Według ostatnich danych z PEP, niemal jedna piąta domów w miastach i 88 proc. na wsiach ogrzewa się węglem.