Energia z wakacji

- autopromocja -

„Czy umie­cie BYĆ tu i teraz? Tak – być nie tyl­ko cia­łem, ale i duszą. Przeżywać rze­czy­wi­stość świa­do­mie i uważ­nie. Termin „uważ­nej obec­no­ści” (ang „mind­ful­ness”) zwią­za­ny jest z umie­jęt­no­ścią nie­zwy­kle cen­ną bo taką, któ­rą posia­da­my coraz rza­dziej. Wymagającą ćwi­czeń i pra­cy nad sobą. Taką, któ­ra pozwa­la nam przyj­mo­wać doświad­cze­nia taki­mi, jaki­mi są, uważ­nie obser­wo­wać swo­je emo­cje i reak­cje swo­je­go ciała. 

Przy kon­se­kwent­nym dzia­ła­niu, pomo­gą nam świa­do­mie i głę­biej prze­ży­wać to, co się nam przy­da­rza, ale też zwięk­szą naszą samo­świa­do­mość, wie­dzę o nas samych.“ (cytat z pod­ręcz­ni­ka tre­nin­gu uważności)

Jak odpocząć na wakacjach?

Spośród wie­lu spo­so­bów opi­sa­nych już w książ­kach i inter­ne­cie naj­bar­dziej lubię ten: gdzie­kol­wiek jesteś i cokol­wiek robisz, sku­piasz się na odczu­wa­niu wła­sne­go cia­ła, wsłu­chu­jesz się we wła­sny, powol­ny oddech. I naj­lep­sze: kie­ru­jesz całą swo­ją uwa­gę na odczu­cia fizycz­ne – np. sku­piasz się na tym, jak Twoje sto­py doty­ka­ją pod­ło­ża. Zamykasz oczy i widzisz, jesteś nad morzem gdzieś na połu­dniu Europy, leżysz na pla­ży, czu­jesz jak Twoje sto­py doty­ka­ją małych kamycz­ków, woda powo­li uno­si się i opa­da muska­jąc pal­ce. Albo sto­isz w górach w kolej­ce na szla­ku, jest przy­jem­nie chłod­no, a wiatr przy­no­si zapach zim­nych kamieni. 

#JednymOkiem to subiektywny przegląd wydarzeń byłego fotoreportera Gazety Wyborczej, Rzeczpospolitej, PAPu. Teraz gdy nie muszę fotografować dziur w drodze czy twarzy polityków, fotografuję co mi się podoba i piszę co chcę. Mówią, że warto. Zapraszam. Krzysztof Skłodowski

- reklama -
ZOSTAW KOMENTARZ
Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Drugim okiem