Zmiany klimatu w Polsce są częścią zmian globalnych. Prognozy pogody wskazują na duże prawdopodobieństwo pogłębiania się niekorzystnych tendencji. Leżymy w obszarze świata, gdzie dominuje trend wzrostu temperatury. Jak globalne zmiany wpłyną na pogodę w Polsce – to badanie, które przeprowadził Instytut Ochrony Środowiska.
Czytaj: Topnienie lodu przyspiesza
Założono kilka scenariuszy. W najgorszym scenariuszu szybkiego zwiększania emisji CO2 wzrost temperatury w tym wieku wyniesie średnio 3 stopnie Celsjusza. Zimy będą coraz cieplejsze, opadów może być więcej, ale głównie w wyniku intensywnych ulew. Natomiast dni z deszczami będzie mniej, co wpłynie na nasze rolnictwo.
Susze czy problemy z dostarczaniem wody w niektórych regionach kraju – to problemy, nad którymi musimy się szczególnie pochylać – dr Krystian Szczepański, dyrektor IOŚ.
Musimy już się dostosowywać do przyszłych zmian, które teraz są bardzo intensywne.
Wpływ człowieka na zmiany klimatu
Uczeni nie mają dobrych wiadomości, szybko od trendu nie da się odejść. Powinniśmy już teraz przygotowywać się na to, że nasz klimat bezpowrotnie się zmienia.
Wpływ człowieka jest praktycznie bezdyskusyjny. Uczeni przeprowadzili symulację temperatur z uwzględnieniem emisji gazów cieplarnianych powodowanych przez człowieka i bez ich uwzględnienia. Tylko w pierwszym przypadku uzyskany wynik pokrywał się z rzeczywiście zarejestrowanymi w ostatnich latach tendencjami temperatur. Bez emisji człowieka nie temperatura nie wzrosłaby – pokazały symulacje.
W systemie występują zjawiska naturalne, które wpływają na temperatury, naturalne są też zmiany w atmosferze. Problem, z jakim się teraz borykamy, to tempo tych zmian – dr. Joanna Strużewska.
Gadanie czy działanie?
Głos uczonych i apele, by podjąć konkretne działania ograniczenia emisji CO2, nie przekonują jednak wystarczająco polityków i biznesu. Jako konsumenci powinniśmy zwracać większą uwagę na ślad węglowy. Kluczowa jest jednak polityka państw.
To jest kwestia zaufania temu, że uczeni się nie mylą. Gadamy o tym klimacie, ale specjalnie nikt się tym nie przejmuje. 30 lat minęło, a koncentracja dwutlenku węgla w atmosferze rośnie – prof. Maciej Sadowski.
Ramową Konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC) przyjęto w 1992 roku.
Jak dodaje, od scenariuszy nie możemy oczekiwać prawdy. To prawdopodobny kierunek zmian wynikający z naszej wiedzy, z uwzględnieniem danych, które mamy. Są one jednak nam potrzebne, by pobudzić myślenie i działania.