Perowskity mogą być rewolucyjnym rozwiązaniem, ponieważ pozwalają generować energię zarówno ze słońca, jak i ze sztucznego światła. Wyróżniają się wysoką efektywnością nawet przy słabym oświetleniu. Co więcej, ogniwa te mogą być nadrukowywane na różnorodne podłoża, z dużą dowolnością kształtu – folie, tkaniny, dachówki. Przez lata nie potrafiono przenieść ich z laboratorium do fabryk. Teraz polskiej firmie to się udało.
Perowskit jest surowcem naturalnym, ale Saule Technologies tworzy go syntetycznie. To pozwala na osiągniecie lepszych sprawności i większej mocy. Właśnie otworzono ich fabrykę we Wrocławiu.
Wycinanie laserem i drukowanie kryształów
Perowskity mogą stać się rewolucyjnym rozwiązaniem w wielu zastosowaniach – od etykiet cenowych, przez fasady budynków po satelity w przestrzeni kosmicznej. Ogniwa perowskitowe są ultracienkie, utralekkie, elastyczne i transparentne. Zastosowaniem przewyższają tradycyjne ogniwa krzemowe. – Przykładowo podam żaluzje: bardzo długie, bardzo wąskie, a my wycinamy idealnie dopasowane paski laserem – powiedziała na otwarciu fabryki we Wrocławiu Olga Malinkiewicz, założycielka Saule Technologies.
Kluczem do sukcesu było odpowiednie zastosowanie druku. Z tego powodu firma spędziła dużo czasu, by mieć odpowiednią głowice i tusze. Nad tym, by stworzyć tusz, który pochłania światło i przewodzi prąd elektryczny pracowało całe grono fizyków.
- To jest tak naprawdę druk kryształu. To jest wielka sztuka, nad czym pracowaliśmy wiele lat, by zrobić to w sposób powtarzalny, przemysłowy – wytłumaczyła Malinkiewicz.
Perowskity z polskiej fabryki
Saule Technologies to polska firma, stworzona w 2014 r. przez fizyczkę Olgę Malinkiewicz oraz biznesmenów Piotra Krycha i Artura Kupczunasa. Zatrudnia kilkudziesięciu naukowców i inżynierów, pracowników administracyjnych z blisko 20 krajów, którzy skonstruowali pierwszą na świecie linię produkcyjną drukowanych ogniw perowskitowych.
Największa stacja kolejowa z fotowoltaiką
Fabryka perowskitów Saule Technologies zajmuje powierzchnię ok. 5 tys. m². Obecnie znajduje się tu pierwsza linia produkcyjna, która jest przeniesieniem całości procesów laboratoryjnych z ich jednoczesnym zautomatyzowaniem. Są tu wytwarzane fotowoltaiczne moduły perowskitowe do zastosowań w urządzeniach IoT. Równolegle trwają prace nad projektem linii przemysłowej o wydajności do 100 MW.
Polska firma dołączyła tym samym do światowej czołówki. Linię produkcyjną perowskitów ma w Niemczech brytyjski producent fotowoltaiki Oxfort PV. Teraz niemiecki oddział Oxford PV inwestuje 44 mln euro w budowę swojej fabryki w Brandenburgii.
Krakowski Columbus Energy, który zainwestował 10 mln euro w Saule Technologies i objął udziały w firmie, będzie dystrybutorem produktów oraz licencji na polskie perowskity na świecie. W dniu otwarcia fabryki firmy podpisały trójstronne umowy o współpracy z Grupą MVGM – liderem zarządzania nieruchomościami komercyjnymi, działającą na 10 europejskich rynkach.