Święta Bożego Narodzenia jak żadne inne obciążają planetę. Kupujemy, jemy i wyrzucamy za dużo – nawet o 30 proc. więcej niż podczas zwykłych dni. Jak przeżyć święta i nie zwariować? Nie dać się ponieść szaleństwu zakupów i jedzenia. Dokonywać odpowiednich wyborów. Podpowiadamy.
Choinka ma swój ślad węglowy
Zacznijmy od choinki. Najlepiej wybrać drzewko od lokalnego producenta, możliwie w doniczce, byśmy mogli choinkę potem zasadzić. Nie piszę tu o drzewkach z certyfikatem FSC, który świadczy o pochodzeniu ze zrównoważonych upraw. W sklepach i na bazarach nie wiedziałam takich drzewek. Ostatecznie i tak o wiele ważniejsze jest, jak pozbywasz się swojej choinki, niż to, skąd ona pochodzi i ile paliwa zużyto, aby dostarczyć ją do domu. Ślad węglowy choinki o wysokości około dwóch metrów, takiej bez korzeni, wynosi około 16 kg CO2, jeśli trafi potem na wysypisko śmieci. Dzieje się tak, ponieważ drzewo rozkłada się i wytwarza metan, który jest 25 razy silniejszy jako gaz cieplarniany niż dwutlenek węgla.
Jednak spalenie choinki na ognisku, zasadzenie jej lub rozdrobnienie w celu rozłożenia na ogrodzie znacznie zmniejsza ślad węglowy nawet o 80 proc. – do około 3,5 kg CO2. Spalanie drzewa wydziela dwutlenek węgla, ale ten sam, który został wchłonięty przez drzewo za jego życia. Prawdziwe drzewa mają znacznie mniejszy ślad węglowy niż sztuczne choinki - szacuje Carbon Trust. Sztuczna choinka ma ślad węglowy około 40 kg CO2.
Co roku pojawia się także temat zagospodarowania bożonarodzeniowych choinek. Osoby, które zdecydowały się kupić drzewko w doniczce, mogą je na wiosnę ponownie zasadzić w ogrodzie. Choinki pozostawione przy śmietnikowych altanach czy pojemnikach na odpady biodegradowalne stanowią cenny surowiec, który wykorzystujemy w naszych instalacjach. W trakcie kilkufazowego, około 2‑miesięcznego procesu, zamienią się w wartościowy środek poprawiający właściwości gleby, wykorzystywany w rolnictwie czy ogrodnictwie – Leszek Pieszczek, Członek Zarządu firmy Remondis.
Nie kupuj niepotrzebnie
Jaki prezent wybrać? Lokalny, ekologiczny, od znanego nam producenta, który dba o środowisko – takich prezentów powinniśmy szukać. Koalicja Włącz Czystą Energię dla Polski, która przekonuje do świąt „w duchu GOZ“. Chodzi o Gospodarkę Obiegu Zamkniętego, taką w której nie marnuje się surowców, a rzeczy można naprawić i ponownie wykorzystać.
Czytaj także: Najnowszy iPhone: ekologiczna rewolucja
Według badania producenta rowerów Kross, najczęściej kupujemy kosmetyki i zabawki, a także ubrania, słodycze i książki. Są też gadżety sportowe i elektronika, co szczególnie cieszy, bo oznacza, że będziemy bardziej aktywni.

Podarowane nowe smartfony, laptopy, miksery i telewizory zastąpią „stare” modele. To sprawi jednak, że problem odpadów elektronicznych, będzie narastał. Na całym świecie w ubiegłym roku wyprodukowano aż 53,6 mln ton elektrośmieci, z czego w Polsce około pół miliona ton. Zamiast trzymać w szufladzie stary smartfon czy laptop, lepiej powierzyć go w odpowiednie ręce. Są miejsca, gdzie takie rzeczy można tanio sprzedać, a na miejscu złota rączka je naprawi. Starej elektroniki nie wolno wyrzucać, zawiera niebezpieczne pierwiastki i związki, jak kadm czy rtęć. Zostawienie takich rzeczy pod śmietnikiem grozi karą grzywny (500 zł).
Czytaj także: Polacy kochają używane spartfony
Zawartość ma znaczenie
Pakowanie prezentów – niewielka rzecz, ale w dużej skali narasta do ogromnego problemu. Prezenty, które kupujemy, już są najczęściej w kartonie albo w plastikowym opakowaniu. Dodatkowo zużywamy metry papieru, kupujemy kolorowe torebki, wstążeczki, kokardki i liściki od Mikołaja. W dużej skali problem jest ogromny. W ubiegłym roku Brytyjczycy na święta zużyli 365 tys. km papieru i miliard kartek, które wylądowały w śmietnikach.
Ile prądu zużyją światełka?
Któż nie lubi pięknie migocących na choince lampek! W te ponure grudniowe wieczory i noce aż nas kusi, by kupować więcej światełek i ozdabiać nimi drzewka, okna, balkony, całe ogrody. Pamiętajmy, że ledowe oświetlenie zużywa mniej prądu i nawet jeśli choinka będzie stale oświetlona, to i tak nie zauważymy prawie tego w rachunkach za prąd. Przeciętny łańcuch z lampkami LED zużywa raptem 16 watów. Zapłacimy od kilku do kilkunastu złotych w miesiącu więcej.
Każda dodatkowa świetlna ozdoba ma jednak wpływ nie tylko na nasz rachunek, ale też na ślad węglowy. Jeśli już się decydujemy na bogate ozdobne oświetlenie, to wyłączajmy je, gdy nie ma nas w domu.
Jest też kolejna rada: by zamiast jednorazowych baterii zainwestować w ładowarkę. Baterie akumulatorowe, wielokrotnego ładowania można używać ponownie nawet 1500 razy. To chroni środowisko i jest tańszą opcją do zasilania zabawek i urządzeń.
Czy musisz tyle jeść?
Marnujemy jedzenie, przeciętna rodzina wyrzuca tygodniowo 4 kg żywności. Gdy my mamy nadprodukcję żywności i ją marnujemy, to w innych częściach świata narasta problem głodu, który jeszcze bardziej pogłębiła pandemia Covid-19. Marnowanie żywności przyczynia się do zanieczyszczenia środowiska, do degradacji i wyczerpywania się zasobów naturalnych.
Zostały pierogi – wstaw je do zamrażarki. Bigos podziel na porcje i zamroź. Nie wyrzucaj jedzenia.

Całe szczęście, bezmięsna Wigilia jest ulgą dla planety. Główne danie na polskich stołach na Wigilię czyli karp ma ślad węglowy mniejszy niż 2 kg CO2 na kilogram mięsa.
Czytaj także: Prezent na święta
I na koniec: nie wyrzucaj – oddaj. Prezenty, te nietrafione, można zwracać do sklepów. Lepiej jednak dobrze przemyśleć wybór i nie ulegać promocjom, nie dać się złapać w pułapkę rabatów i wyjątkowych okazji na święta.