W 2024 roku ma już funkcjonować w Polsce system kaucyjny na opakowania. Nie ma jeszcze stawek, jakie przyjdzie nam płacić. To rozporządzenie określi, ile będzie wynosiła kaucja za butelki plastikowe, szklane i puszki aluminiowe. W tej grupie znajdą się także między innymi producenci alkoholi.
System kaucyjny obejmie wszystkie butelki szklane do 1,5 litra. Będzie też kaucja na puszki aluminiowe do 1 litra oraz kaucja na butelki plastikowe do 3 litrów. Tak przewiduje projekt ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz ustawy o odpadach, którego konsultacje właśnie się zakończyły.
Małpki i puszki z dodatkową opłatą kaucyjną
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada „koniec z małpkami na ulicach“. Kaucja za „małpki“ czyli niewielkie buteleczki z alkoholem może skończyć z powszechnym zaśmiecaniem środowiska takimi opakowaniami. Równie często na ulicach, w parkach, przy drogach i w lasach znaleźć można puszki po piwie i napojach. Dodatkowa opłata powinna zachęcić Polaków do zbierania . Według szacunków ministerstwa, kaucja za puszki aluminiowe o pojemności do 1litra zwiększy poziom zbierania puszek o o 10 proc., czyli ok. 400 mln szt.
Włączenie do systemu kaucyjnego szklanych butelek jednorazowego użytku o pojemności do 1,5l ma pomóc rozwiązać problem zanieczyszczania środowiska tzw. małpkami. W przypadku nieobjęcia ich systemem kaucyjnym istniałoby też ryzyko przechodzenia producentów z butelek wielokrotnego użytku na jednorazowe, czego chcemy uniknąć
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska
Branża opakowań nie jest zadowolona z propozycji.Poziom recyklingu puszek po napojach od lat przekracza 80 proc., a wszystkich opakowań aluminiowych wynosi ok. 60–65 proc. wobec wymaganych przepisami unijnymi 50 proc. Od strony ekonomicznej kaucja na puszki oznacza „wyjęcie” jednego z najcenniejszych surowców wtórnych oraz utratę kwoty 600 milionów złotych trafiających obecnie do sortowni odpadów – ocenił Jacek Wodzisławski, Prezes Fundacji RECAL.
Butelki i puszki oddamy bez paragonu abo wrzucimy do automatu
Dla jasności, nie będzie opłacało się stosować innych rozwiązań niż kaucje. Wprowadzający napoje w opakowaniach będą mieli obowiązek osiągnąć poziomy selektywnej zbiórki. Docelowo będzie to 90 proc. wprowadzonych opakowań objętych systemem. W przypadku nieosiągnięcia wymaganych poziomów przedsiębiorcy będą ponosili opłatę produktową, na tyle wysoką, że bardziej opłaci się im wprowadzić kaucje.
Projekt ustawy nie narzuca przedsiębiorcom tworzącym system wyboru sposobu zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych. Będą mogli więc oprzeć się wyłącznie na zbieraniu opakowań i odpadów przez sklepy, ale także instalować automaty do odbierania butelek w sklepach i poza nimi
Jacek Ozdoba
Kaucja za butelki i puszki będzie zwracana w momencie oddawania opakowania do sklepu, bez paragonu. Puszki i butelki objęte systemem kaucyjnym będzie musiał przyjąć każdy sklep o powierzchni handlowej powyżej 100 m². Mniejsze jednostki handlowe będą mogły odbierać te opakowania i odpady opakowaniowe oraz zwracać kaucję na zasadzie dobrowolności. Wszystkie jednostki handlowe będą natomiast zobowiązane do pobierania kaucji.
Czytaj także: Kaucja za butelki plastikowe i szklane. Są szczegóły
Ile wyniesie kaucja za butelki?
Ustawa określi maksymalną wysokość kaucji, ale dokładne stawki mają być już podane w rozporządzeniu. Ile mogą wynieść? Będzie to prawdopodobnie kilkadziesiąt groszy
Na przykład w W Chorwacji kaucja jest równa 0,07 EUR za opakowanie – czyli ponad 30 groszy. W Niemczech jest to 0,25 euro czyli trochę ponad złotówkę. W Finlandii kaucja zależy od rodzaju opakowania i wynosi od 0,1 euro do 0,40 euro (w zależności od materiału i pojemności butelki) – a więc od 0,5 do 1,8 zł.
Według założeń, przepisy ustawy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2023 r. Natomiast przedsiębiorcy będą mieli czas, aby utworzyć system kaucyjny w terminie nie później niż 24 miesięcy od wejścia w życie ustawy – szacunkowo do 1 lipca 2024 r.
