Ekolodzy nie owijają w bawełnę i otwartym tekstem mówią, jakie są wady elektrowni atomowej. „Prawdę mówiąc, nie chcieliśmy zajmować się energią jądrową w Polsce, bo szkoda nam czasu na mrzonki“ – zaznacza na wstępie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot. Argumenty tego stowarzyszenia są zarazem wytłumaczeniem, dlaczego do tej pory elektrownia atomowa w Polsce nie powstała.
Polskie społeczeństwo ma podzielone opinie w kwestii energetyki jądrowej. Z jednej strony prawie trzy czwarte opowiada się za energetyką jądrową – według badań Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Z drugiej strony, przy konkretnym pytaniu CBOS o zajęcie jednoznacznego stanowiska, opinie już nie są takie same. W czerwcu 2021 r. więcej osób sprzeciwiało się budowie w Polsce elektrowni jądrowej, niż było za (45 proc. / 39 proc.). Nic więc dziwnego, ze spora część polityków i organizacji unika wręcz tematu. Natomiast Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot postanowiła wyłożyć swoje stanowisko bardzo klarownie. Oto jej podsumowanie, które wymienia wady elektrowni atomowej w Polsce.
Elektrownie jądrowe uratują klimat?
Budowa elektrowni jądrowych trwa bardzo długo, więc atom nie przyczyni się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w tempie koniecznym dla uniknięcia katastrofy klimatycznej. Energia atomowa w Polsce nie pomoże zmniejszyć emisji o 55 proc. do 2030 r., ani tym bardziej o 65 proc., co jest rekomendowanym przez naukę progiem niezbędnym do zatrzymania kryzysu klimatycznego.
Nowe moce w systemie elektroenergetycznym?
Atom nie uchroni nas przed luką mocy. ; tylko w latach 2020–2034 zostaną wyłączone przestarzałe elektrownie węglowe o mocy 18,8 GW. Budowany ok. 15 lat pierwszy blok jądrowy nie odegra żadnej roli w zastąpieniu węgla, co w praktyce skazuje nas na uzależnienie od gazu.
Pierwszy blok jądrowy o mocy 1–1,6 GW może zostać uruchomiony w połowie lat 30. w gminie Choczewo.
Energia z atomu: będzie drogo czy tanio?
Kolejne wady elektrowni atomowej w Polsce dotyczą finansów. Nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla budowy elektrowni jądrowej. Całkowity koszt programu jądrowego w Polsce to kwota rzędu 130–150 mld zł. Te pieniądze wypłyną z Polskiej gospodarki, budowę można sfinansować tylko poprzez wsparcie z budżetu państwa, a wierzycielami zostanie całe społeczeństwo.
Co więcej, energia z atomu nie obniży rachunków za energię. Koszt produkcji energii w elektrowni jądrowej jest wyższy, niż koszt produkcji energii ze źródeł odnawialnych, w tym wiatru na lądzie i na morzu, słońca i biogazu.
Stara technologia
Co ważne, elektrownia jądrowa utrwali skostniały, scentralizowany państwowo-korporacyjny system energetyczny. Ponadto będzie niekompatybilna z nowoczesnym systemem energetycznym opartym na energetyce odnawialnej, w tym obywatelskiej.
Czytaj także: Elektrownia atomowa duża czy mała?
Co z paliwem?
Ekolodzy wskazują także na problem składowania, przewożenia i utylizacji odpadów radioaktywnych. Atom pociąga za sobą uzależnienie od importu paliwa jądrowego, którego zasoby są ograniczone a jego pozyskanie, transport i składowanie łączy się z dewastacją środowiska i eksploatacją lokalnych społeczności w innych krajach.
Wady elektrowni atomowej
Elektrownia jądrowa wielkich mocy oznacza zużycie gigantycznych ilości wody do chłodzenia. I wreszcie nie należy zapominać, że elektrownia atomowa stwarza ryzyko katastrofalnych awarii. Równie ważne jest zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa atakami terrorystycznymi i podczas konfliktów zbrojnych.
Organizacja apeluje więc o odrzucenie „irracjonalnego programu budowy elektrowni jądrowych w Polsce na rzecz pełnego wykorzystania potencjału efektywności energetycznej oraz budowę odpornego na kryzysy, rozproszonego systemu opartego na OZE. Taki system wykorzystywałby energetykę obywatelską, nowoczesne sieci i magazyny energii oraz interkonektory i zarządzanie popytem“. W sumie chodzi o dziesiątki miliardów złotych, które można wydać z pożytkiem dla społeczeństwa i klimatu.