W niedalekiej przyszłości sposób budowania domów znacznie się zmieni. Ekologiczne domy będą energooszczędne, wykorzystają deszczówkę i będą też tańsze w budowie i użytkowaniu. Tylko czy ten tani dom spełni nasze oczekiwania?
Tradycyjna budowa pochłania masę energii, wymaga dużego nakładu pracy i materiałów. Potem codzienne użytkowanie takich domów generuje wysokie koszty, dlatego coraz częściej sięga się po prefabrykowane elementy lub gotowe moduły.
Tani dom 2 D i 3D
Domy w technologii 2D, czyli budynki prefabrykowane, montuje się na placu budowy z przygotowanych wcześniej komponentów – jak ściany i stropy. To zdecydowanie przyśpiesza budowę. Jednocześnie od względem trwałości i wytrzymałości takie domy nie ustępują budynkom stawianym tradycyjną metodą.
Z kolei domy w technologii 3D to budynki modułowe. Sekcje moduły budynku są transportowane i łączone w docelowej lokalizacji. Można zamówić moduły z wykończeniem wewnętrznym, łącznie z wyposażeniem.
Ekologiczny dom z recyklingu
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju dofinansuje cztery projekty demonstracyjne: 2 domy jednorodzinne, budynek senioralny i społeczny. Te projekty pokażą nowe budownictwo.
Materiały będą pochodzić m.in. z recyklingu. Chodzi tu głównie o konstrukcję nośną obiektów (np. stal, kruszywo, gruz, materiały drewnopochodne) oraz izolację (np. wełna mineralna, styropian). W ten sposób elementy z odzysku będą stanowiły nawet około 30–40 proc. budynków.
Zasilanie z sieci będzie potrzebny tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, np. przy awarii. Dom będzie zasilany źródłem odnawialnej energii.
Woda do użytku ma w jak największym stopniu (nawet ponad 80 proc. dziennego zapotrzebowania na mieszkańca) pochodzić z deszczówki i odzyskanej tzw. wody szarej. Projekty mają stawiać na nowoczesny design i funkcjonalność, a ich realizacja obniży ślad węglowy w trakcie całego cyklu życia domu.
Chcemy opracować technologię budowania domów i mieszkań, które będą generować pozytywny roczny bilans zużycia energii. Równocześnie muszą być konkurencyjne kosztowo w produkcji i eksploatacji – Wojciech Kamieniecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Energetyczne wampiry
Jednocześnie w Polsce ponad 65 proc. gospodarstw domowych jest ogrzewanych poprzez spalanie węgla lub drewna, co powoduje wysokie zanieczyszczenie powietrza i smog.
Nie tylko to, czym ogrzewamy, jest problemem, ale też to, ile energii jest zużywane przez budynek. A pod tym względem większość budynków to tzw. wampiry energetyczne. Budowane w nowoczesny sposób domy zużywają mniej energii podczas codziennego użytkowania.