Na górze Żar w województwie śląskim obok elektrownie fotowoltaicznej powstał magazyn energii. Takich inwestycji będzie w Polsce przybywać.
Farma słoneczna na górze Żar w Międzybrodziu Żywieckim powstała w 2015 roku. To pierwsza taka inwestycja Grupy PGE, największego producenta energii w kraju. Elektrownia o mocy 0,6 MW znajduje się na wysokości 740 m n.p.m. Składa się na nią 2,4 tys. paneli fotowoltaicznych, każdy o mocy 250 W.
Dziś moc farmy wydaje się mała, ponieważ teraz budowane elektrownie słoneczne składają się z paneli o mocy 400–500 W. Sześć lat temu farma słoneczna PGE była pilotażową instalacją, która miała pokazać, jak wygląda współpraca źródeł odnawialnych z siecią elektroenergetyczną.
Czytaj także: Perowskity z polskiej fabryki
Teraz do farmy na górze Żar dołączono magazyn energii o mocy 500 kW i pojemności użytkowej 750 kWh. Powstał w ramach projektu badawczo-rozwojowego. Posłuży do prowadzenia badań w zakresie wykorzystania magazynów energii w działalności Grupy PGE.
Bateryjny magazyn energii
Magazyn składa się z dwóch kontenerów wyposażonych w układy bateryjne w technologii NMC (litowo-niklowo-magnezowo-kobaltowej). Nieodłączną częścią są przekształtniki AC/DC czyli przekształcające prąd stały w przemienny. Kolejny element to stacja transformatorowa nN/SN – niskie napięcie/średnie napięcie.
Magazyn przyłączono do sieci średniego napięcia 15 kV, ponieważ umożliwi to poddanie go testom pod kątem współpracy i optymalizacji pracy sieci elektroenergetycznej. Ten magazyn energii nadaje się do pracy bezobsługowej, dzięki temu, że ma systemy zdalnego nadzoru i sterowania.
Magazyn energii litowo-jonowy może w ciągu sekundy reagować na zmiany w sieci i oddawać albo przyjmować energię. Celem projektu na górze Żar jest zweryfikowanie możliwości świadczenia usług systemowych i usług elastyczności. Elektrownie słoneczne pracują w zależności od tego, jak świeci słońce, a magazyn energii może „wyrównać“ ich produkcję energii, odbierając nadwyżki i oddając je do sieci, gdy produkcja spada. Taki magazyn energii pomoże więc w stabilizacji i regulacji pracy sieci dystrybucyjnych.
Projekt został dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój.
Elektrownie szczytowo-pompowe
Inwestycja na górze Żar jest niewielka, jednak koleje, które planuje PGE, będą już większe. W Żarnowcu ma powstać magazyn energii o mocy 205 MW, największy taki w Europie.
W obu lokalizacjach – w Międzybrodziu Żywieckim i w Żarnowcu PGE Energia Odnawialna ma elektrownie szczytowo-pompowe. Są to teraz najlepsze jednostki do reagowania w sytuacjach kryzysowych.
Niedawno „ratowały“ system energetyczny, gdy 17 maja doszło do wyłączenia 10 z 11 bloków węglowych w elektrowni Bełchatów. Wówczas elektrownia szczytowo-pompowa Porębka-Żar zareagowała jako pierwsza, uruchomiona automatycznie w ciągu trzech minut. Spuściła wodę z czterech zbiorników, dostarczając energię do sieci energetycznej przez trzy godziny.
Budowa elektrowni szczytowo-pompowych to wieloletnie przedsięwzięcie, wymagające odpowiedniego terenu, zasobów wodnych oraz dużych funduszy liczonych w setkach milionów złotych.
Farma słoneczna i magazyn energii na górze Żar