PGNiG chce produkować z frakcji bio odpadów komunalnych gaz. Docelowo powstanie bio CNG, który to gaz będzie zasilał pojazdy na drogach. Stanie się to już za dwa lata.
PGNiG jest głównym dostawcą gazu w domach w Polsce. Spółka dostarcza też gaz do pojazdów w transporcie. Wraz z naukowcami z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracuje teraz nad nowym rozwiązaniem. Planuje wielkoskalowe inwestycje związanych w produkcję bio CNG, ponieważ rośnie zapotrzebowanie na sprężony gaz w transporcie.
Biometan i bio CNG
Technologia polega na fermentacji beztlenowej biodegradowalnej frakcji odpadów komunalnych i produkcji z niej gazu w standardzie fermentacyjnego, który potem przekształca w biometan. Następnie taki gaz nie trafia do sieci gazowej tylko jest sprężany. W ten sposób powstaje zielona alternatywa dla CNG, czyli bio CNG.
Czytaj także: Zielony tlen i inne gazy
We współpracy z poznańskim Uniwersytetem Przyrodniczym PGNiG wybudowało prototypową instalację, która działa od kilku miesięcy. Wyniki jej prac pozwolą na wdrożenie komercyjnej instalacji w 2023 roku i uruchomienie produkcji bio CNG na szeroką skalę.
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu jest wśród polskich uczelni liderem w branży biogazu i biometanu. Znajduje się tu największe w kraju laboratorium biogazowe, gdzie realizowane są badania.
Uzyskane wyniki badań pozwalają patrzeć z optymizmem na bioodpady jako potencjalnie duże źródło biometanu – prof. Jacek Dach, kierownik Pracowni Ekotechnologii UPP.
Według PGNiG gaz będzie paliwem przejściowym transformacji energetycznej, ale równolegle spółka rozwija możliwości produkcji „zielonych” gazów ze źródeł odnawialnych. To właśnie one będą stopniowo uzupełniać, a następnie zastąpią gaz ziemny.