Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady UE ds. energii polska minister klimatu Anna Moskwa ostrzegła przed konsekwencjami wojny w Ukrainie. Zaapelowała, by wprowadzić sankcje na Rosję, wszcząć postępowanie przeciwko Gazpromowi oraz odejść od kupowania węglowodorów z Rosji.
Musimy być gotowi na konieczność wsparcia ukraińskiego systemu energetycznego – mówiła polska minister podczas posiedzenia Rady UE. Spotkanie, które odbyło się ostatniego dania lutego, poświecono bezpieczeństwu energetycznemu w kontekście agresji Rosji na Ukrainę. Rozmowy zdominowała polityka klimatyczno-energetyczna, w tym ceny energii i kwestie gazu.
Co dalej z gazociągami Nord Stream?
Poruszono także kwestię ukończonego gazociągu przez Morze Bałtyckie Nord Stream 2 i Gazpromu. Polska wnosi o jak najszybsze przeprowadzenie postępowania przeciwko Gazpromowi, w celu ukarania spółki za nierynkowe działania. W obecnej sytuacji powinny one zostać podjęte w trybie pilnym, bez oczekiwania na kolejny raport – brzmi postulat Polski.
Postulujemy by w trybie natychmiastowym wprowadzić sankcję na Rosję, w tym ostatecznie zakończyć projekt Nord Stream 2 i Nord Stream 1 oraz odejść od kupowania węglowodorów z Rosji – ropy, gazu i węgla.
Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.
Import gazu
Postulat Polski wcale nie oznacza rezygnacji z paliw kopalnych przez UE. Wręcz przeciwnie. W interesie Polski jest korzystanie z lokalnych źródeł energii, w tym węgla i gazu. Jak podkreśliła szefowa resortu klimatu i środowiska, konieczne jest przygotowanie długoterminowej strategii przekierowania źródeł gazu wykorzystywanych w UE na źródła nierosyjskie.
Polska postuluje więc, by natychmiast przywrócić finansowanie projektów LNG. Umożliwiają one import gazu drogą morską, a więc np. z Kataru czy USA.
W styczniu i lutym nastąpił gwałtowny wzrost przywozu LNG do Europy, przy czym import LNG wynosi obecnie około 10 mld m3 miesięcznie, co jest najwyższym poziomem w UE. Natomiast dalsze zwiększanie ilości LNG wymaga koordynacji na szczeblu UE, aby zmaksymalizować wykorzystanie infrastruktury i zapewnić, że gaz trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebny.
Skutki wojny dla europejskiej energetyki
Wojna będzie miała głębokie reperkusje dla unijnego systemu energetycznego – podkreśliła komisarz ds. energii Kadri Simson. Prowadzone są ćwiczenia gotowości, aby upewnić się, że UE wytrzyma skutki potencjalnych przerw w dostawach spowodowanych wojną.
To nasza obecna ocena, że UE może bezpiecznie przetrwać tę zimę. W chwili obecnej przepływy gazu ze Wschodu na Zachód trwają, dostawy LNG do UE znacznie wzrosły, a prognoza pogody jest korzystna.
Kadri Simson, komisarz ds. energii UE
Zużycie gazu z magazynów uległo spowolnieniu i zajęte jest około 30 proc. pojemności magazynów. To mało. Simson oceniła, że do końca tej zimy UE dojdzie z wyjątkowo niskim poziomem magazynowania gazu. Jeśli obecne trendy utrzymają się, najnowsza prognoza przechowywania na kwiecień wynosi 18 proc. w porównaniu z ponad 30 proc. w poprzednich latach.
Więcej energii
Polska przedstawiła projekt, by zawiesić system handlu prawami do emisji CO2 (ETS – Emissions Trading System). To uwolniłoby większą produkcję energii z węgla. Takie zawieszenie obowiązywać miałoby do czasu zakończenia kryzysu związanego z wojną w Ukrainie.
Czytaj także: Jak koszty CO2 wpływają na ceny energii
Musimy być gotowi na konieczność wsparcia ukraińskiego systemu energetycznego – stąd potrzeba funkcjonowania w Polsce jak największej ilości jednostek, tak żeby móc wspomagać europejski system energetyczny. W obecnej sytuacji powinny to być również jednostki węglowe, jednak nie powinniśmy być obciążani nadmiernymi kosztami za chęć solidarności i wsparcia naszych sąsiadów.
Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska
Synchronizacja ukraińskiej sieci
Synchronizacja sieci energetycznej z europejską, zamiast z rosyjską, to strategiczna inicjatywa zwiększenia niezależności energetycznej Ukrainy. Tego samego dnia, w którym Ukraina podjęła pierwszy test do przyszłej synchronizacji z UE, Rosja zaatakowała ten kraj. Ukraina postanowiła wówczas nie podłączać ponownie swojej sieci do Rosji. W rezultacie prosi teraz o jak najszybszą synchronizację awaryjną z siecią europejską.
Jest to technicznie trudne. Ale jako Europa jest to coś, co możemy zrobić dla naszych partnerów – mówiła podczas spotkania komisarz ds. energii Kadri Simson.
W kwestii przyłączenia Ukrainy do europejskiej sieci energetycznej jest pełna zgoda. Ten krok połączyłby również Mołdawię z siecią UE.
Przesył gazu na Ukrainę
Dostarczanie gazu na Ukrainę odbywa się przez przesył zwrotny z Zachodu na Wschód. Pierwsze takie dostawy z Węgier miały miejsce tej zimy. Zwiększono fizyczną przepustowość przepływu zwrotnego między Słowacją a Ukrainą i trwają dyskusje na temat przedłużenia tego na kolejne sezony grzewcze.
Ukraina również potrzebuje oleju napędowego, benzyny, paliwo do silników odrzutowych i generatorów. Już zaplanowano konkretne dostawy z Polski, Litwy i Czech, a wiele innych państw członkowskich zadeklarowało swoją pomoc.
Robimy i nadal będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc Ukrainie w jej walce ze śmiertelną agresją.
Kadri Simson, komisarz ds. energii UE
Sankcje nałożone na Rosję
Komisarz ds.energii powiedziała, że ryzyko pozostaje. W następstwie środków podjętych przez UE i społeczność międzynarodową w celu nałożenia sankcji na Rosję nie można wykluczyć, że Rosja podejmie kroki odwetowe, które wpłyną na handel energią.