Grzyb dobry, zły, brzydki

- autopromocja -

Trzy strony grzybów

Strona pierwsza, popularna

Trwa sezon grzy­bo­wy w pol­skich lasach. Grzyby są smacz­ne, nisko­ka­lo­rycz­ne, ale też cięż­ko­straw­ne. Pewne odmia­ny, jak smar­dze czy tru­fle, bar­dzo cenią sma­ko­sze i są w sta­nie zapła­cić za nie kro­cie. Popularne rydze i boro­wi­ki to przy­sma­ki kuch­ni pol­skiej. Grzyby zawierają:

Węglowodany

Zawartość węglo­wo­da­nów ogó­łem w grzy­bach wyno­si śred­nio od 4,3 do 8,0 g w 100 g świe­że­go grzyba.

Białko

Grzyby świe­że zawie­ra­ją prze­cięt­nie od 1,5 do 3,6% biał­ka, w suszach grzy­bo­wych zawar­tość tego skład­ni­ka waha się od 10 do 40%.

Tłuszcze

Ilość tłusz­czu w grzy­bach jest niska i wyno­si od 0,4 do 0,8 g na 100 g.

Witaminy

Grzyby są dobrym źró­dłem wita­min z gru­py B. Zawierają rów­nież pew­ne ilo­ści wita­mi­ny C, tia­mi­ny, koba­la­mi­ny (wit. B12), wita­mi­ny D oraz E. Niektóre gatun­ki o zabar­wie­niu poma­rań­czo­wym, np. pie­prz­nik jadal­ny (kur­ka), są źró­dłem pro­wi­ta­mi­ny A. (źró­dło)

Strona druga, naukowa

Grzyb zły

Zmiany kli­ma­tu już teraz sil­nie zakłó­ca­ją pro­ce­sy upraw roślin i wpły­wa­ją istot­nie na ich dobro­stan. Dojrzewanie zbóż w Południowej i Środkowej Europie już w nie­da­le­kiej przy­szło­ści będzie nastę­po­wać znacz­nie wcze­śniej niż obec­nie. Agresywności szkod­ni­ków i roz­wój cho­rób  grzy­bo­wych sku­tecz­nie zmniej­sza­ją plo­no­wa­nie i zwięk­sza­ją­cych zanie­czysz­cze­nie myko­tok­sy­na­mi czy­li tok­sy­na­mi wytwa­rza­ny­mi przez nie­któ­re gatun­ki grzy­bów. Jedną z poważ­nych cho­rób, któ­re bar­dzo czę­sto doty­ka­ją upra­wy zbóż, jest  fuza­rio­za  kło­sa (Fusarium head bli­ght, FHB). 

Grzyb dobry

Bardzo  waż­nym  podej­ściem  jest  zna­le­zie­nie  odpo­wied­niej  meto­dy,  któ­ra pozwo­li na sku­tecz­ną ochro­nę upraw roślin. A zwłasz­cza ogra­ni­czy zasto­so­wa­nie pesty­cy­dów. Jednym z takich spo­so­bów  jest  ochro­na meto­da­mi  bio­lo­gicz­ny­mi. I tu dużych moż­li­wo­ści upa­tru­je się w nie­któ­rych gatun­kach grzy­bów. A kon­kret­nie cho­dzi o zasto­so­wa­nia  grzy­bów anta­go­ni­stycz­nych z rodza­ju Trichoderma prze­ciw­ko pato­ge­nicz­nym  grzy­bom  z  rodza­ju Fusarium. W tym aspek­cie ist­nie­je wie­le do odkry­cia. (z opi­su pro­jek­tu dr hab. inż. Marcin Bryła, prof. IBPRS)

Strona trzecia, muzyczna

Václav Hálek

Václav Hálek, cze­ski grzy­biarz, pia­ni­sta, pew­ne­go dnia na grzy­bo­bra­niu usły­szał muzy­kę dobie­ga­ją­cą z … grzy­ba. Przez całe swo­je życie napi­sał ponad 6 tysię­cy grzy­bo­wych kom­po­zy­cji, sta­rał się pisać przy­naj­mniej jed­ną dziennie. 

A więc gościu dro­gi. Rozsiądź się wygod­nie na mchu traw, włącz dźwięk i wsłu­chaj się w dźwięk pły­ną­cy z grzyba:


(muzy­ka pocho­dzi z wyda­nej w 2002 roku książ­ki pt. „Hudební atlas hub I. Hřiby“, wyd. Fontána)

Jest takie cze­skie powie­dze­nie: „Każdy Czech jest muzy­kiem“ („Co Cech, to muzi­kant“).
Można też powie­dzieć, że każ­dy Polak jest grzybiarzem.

#JednymOkiem to subiektywny przegląd wydarzeń byłego fotoreportera Gazety Wyborczej, Rzeczpospolitej, PAPu. Teraz gdy nie muszę fotografować dziur w drodze czy twarzy polityków, fotografuję co mi się podoba i piszę co chcę. Mówią, że warto. Zapraszam. Krzysztof Skłodowski

- reklama -
ZOSTAW KOMENTARZ
Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Drugim okiem